Pilotaż skróconego czasu pracy – realna pomoc czy tylko pozory wsparcia?

14 sierpnia 2025 r. rozpoczyna się nabór wniosków na projekty w ramach pilotażu „Skrócony czas pracy – to się dzieje!”. Zgodnie z informacjami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS), program pozwoli przedsiębiorcom w całej Polsce przetestować różne formy skrócenia czasu pracy, a wsparcie w ramach pilotażu zostanie zapewnione ze środków publicznych. Jak te zapewnienia mają się jednak do warunków pilotażu, czy warto w nim uczestniczyć i czy na pewno jest on czymś, co gwarantuje realną zmianę na rynku pracy?

Jakie formy skrócenia czasu pracy przewiduje pilotaż?

MRPiPS w ramach pilotażu daje pracodawcom daleko idącą swobodę co do tego, w jaki sposób dojdzie do skrócenia czasu pracy. Proponowane formy obejmują m.in. zmniejszenie liczby dni lub godzin pracy czy udzielenie dodatkowego urlopu wypoczynkowego, ale pracodawcy mogą również przedstawić inne pomysły dopasowane do ich specyfiki. Istotne jest to, aby przez pierwsze pół roku czas pracy był skrócony o co najmniej 10%, a przez drugie pół – o co najmniej 20%.

Warunki udziału w pilotażu skróconego czasu pracy

Dofinansowanie przyznawane w ramach pilotażu stanowi pomoc publiczną (pomoc de minimis) i obwarowane jest szeregiem warunków. Między innymi, skrócony czas pracy musi obejmować co najmniej 50% załogi, a pracodawca musi utrzymać zatrudnienie co najmniej na poziomie 90% (również w przypadku, gdy to pracownik wypowiedział umowę o pracę).

Ponadto, pracodawca musi opracować i opisać projekt, który chce wdrożyć – wraz ze wskazaniem celów projektu, jego uzasadnieniem, założeniami i analizą SWOT. Pracodawcy muszą również przeprowadzić dość rozbudowane ankiety pośród załogi przed rozpoczęciem projektu, w każdym kwartale jego realizacji oraz na zakończenie.

Wysokość dofinansowania w ramach pilotażu

Powyższe działania administracyjne wymagają sporego nakładu czasu i pracy, gdyż w praktyce pracodawcy będą zobowiązani do gromadzenia i przekazywania szeregu informacji. Warto zatem zaznaczyć, że koszty z tym związane nie będą mogły przekroczyć 10% wartości projektu. Pozostała część musi zostać bowiem przekazana na koszty merytoryczne, np. koszty szkoleń, opracowania nowych dokumentów czy dofinansowanie wynagrodzeń.

Czy warto wziąć udział w pilotażu skróconego czasu pracy?

Udział w pilotażu może wiązać się zatem ze sporymi kosztami, które niekoniecznie znajdą pokrycie w przyznanych pracodawcy środkach. Kwoty dofinansowania są bowiem znacznie ograniczone. Choć faktem jest, że maksymalnie pracodawca może otrzymać milion złotych, tak w praktyce jest to naszym zdaniem mało prawdopodobne. Wynika to z faktu, że na pilotaż aktualnie przyznano kwotę 10 mln zł, a może ona zostać rozdysponowana na 70 pracodawców (taką liczbę przewidziano w regulaminie). Ponadto, na jednego pracownika może przypadać maksymalnie 20.000 zł. W związku z tym, naszym zdaniem pilotaż – choć jest dość głośnym programem – w rzeczywistości nie niesie znacznego wsparcia dla pracodawców, którzy rozważają skrócenie czasu pracy w swojej organizacji.

Skrócenie czasu pracy poza pilotażem

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby czas pracy skrócić niezależnie od organizowanego przez MRPiPS pilotażu – pracodawca może takie działania podjąć z własnej inicjatywy.

Niezależnie od udziału w programie pilotażowym, skrócenie czasu pracy wymaga zmian formalnych, takich jak aktualizacja regulaminu pracy czy aneksy do umów z pracownikami. Jeżeli są Państwo zainteresowani sprawdzeniem skróconego czasu pracy w swojej organizacji – zapraszamy do kontaktu.

AUTORZY WPISU

Piotr Krupa Partner, Katowice

E: piotr.krupa@pl.Andersen.com
T: +48 32 731 68 52
M: +48 502 109 333

Paweł Grzembka Manager, Katowice

E: pawel.grzembka@pl.Andersen.com
T: +48 32 731 68 50

ZOSTAW SWÓJ KOMENTARZ

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Aktualności